
Średniowieczna nordycka hafgufa i starożytny grecki aspidochelon to to samo zwierzę. I żyje do dziś
4 marca 2023, 09:35Z XIII-wiecznego norweskiego tekstu edukacyjnego „Lustro królów” (Konungs skuggsjá) dowiadujemy się, jak polowała hafgufa, zamieszkująca wody wokół Islandii. Podobieństwo do hafgufy wykazuje aspidochelon, często opisywany w literaturze średniowiecznej, o którego istnieniu po raz pierwszy donosi wczesnochrześcijański (II w.) „Fizjolog”, pierwowzór średniowiecznych bestiariuszy. Australijscy naukowcy poinformowali, że wiedzą, czym jest hafgufa i aspidochelon. Co ciekawe, opisy sprzed wieków zgadzają się z odkryciami, których nauka dokonała dopiero ostatnio

Wczesnej demencji można zapobiegać. Ma ona nie tylko podłoże genetyczne
27 grudnia 2023, 09:33Udało się zidentyfikować cały zestaw czynników ryzyka prowadzących do wczesnego rozwoju demencji. Odkrycie oznacza, że genetyka nie jest jedynym elementem ryzyka wczesnego pojawienia się tej choroby. A skoro tak, możliwe będzie opracowanie strategii zmniejszającej ryzyko. To tym ważniejsze, że robi się niewiele badań nad wczesną demencją, a tymczasem dotyka ona około 370 000 osób rocznie.

Meteoryt z Marsa zdradził, kiedy na Czerwonej Planecie istniała woda w stanie ciekłym
14 listopada 2024, 10:41Przed 11 milionami lat w Marsa uderzyła asteroida, która wyrzuciła w przestrzeń kosmiczną fragmenty Czerwonej Planety. Jeden z tych fragmentów trafił na Ziemię i jest jednym z niewielu meteorytów, których pochodzenie można powiązać bezpośrednio z Marsem. Kto znalazł ten kawałek Marsa, nie wiadomo. Odkryto go w 1931 roku w jednej szuflad na Purdue University i nazwano Lafayette Meteorite, od miasta, w którym znajduje się uniwersytet. Nie wiadomo bowiem nawet, gdzie dokładnie meteoryt został znaleziony. Jednak jego stan zachowania wskazuje, że nie leżał na ziemi zbyt długo.
Szukasz zdjęcia? Podążaj za zapachem
17 października 2006, 11:57Zespół prowadzony przez Stephena Brewstera z University of Glasgow opracował oprogramowanie i sprzęt, które pozwalają przypisać unikatowy zapach, np. świeżo ściętej trawy czy czekolady, do grupy zdjęć.

Cybergąsienica pomoże kardiochirurgom
19 kwietnia 2007, 08:42HeartLander to najnowsze dziecko naukowców z Carnegie Mellon University w Pittsburghu. Urządzenie o długości 2 centymetrów przypomina gąsienicę, a jego zadaniem jest poruszanie się po powierzchni bijącego ludzkiego serca i przeprowadzanie prostych zabiegów, takich jak aplikowanie lekarstw czy przyczepianie do niego urządzeń medycznych.

Płynne jądro
15 października 2007, 11:16Biofizycy z University of Pennsylvania odkryli, że jądro ludzkich komórek macierzystych jest zadziwiająco elastyczne. Pozwala to komórkom łatwo przemieszczać się wewnątrz organizmu i przybierać różne kształty.

Mówienie do siebie naprawdę pomaga
31 marca 2008, 14:20Część rodziców niepokoi się, gdy ich małe dziecko coś do siebie mówi. Tymczasem powinni je nawet do tego zachęcać... Adam Winsler, profesor psychologii z George Mason University, wykazał, że 5-latki lepiej wypadają w zadaniach ruchowych, gdy mówią na głos, niż gdy siedzą przy tym jak myszka pod miotłą. Nie ma znaczenia, czy mówienie to inicjatywa własna, czy wynik zachęcania przez dorosłego (Early Childhood Research Quarterly).

Czujnik do spożycia
8 sierpnia 2008, 09:55Niejednokrotnie czytamy doniesienia o sklepach, które zostały przyłapane na fałszowaniu dat przydatności do spożycia. Dzięki pracom naukowców z Tufts University, takie praktyki mogą odejść do lamusa. Zaproponowali oni bowiem stworzenie czujnika optycznego, który będzie znajdował się w pożywieniu i na bieżąco badał jego stan.

Rosną wolno jak nikt na Ziemi?
22 grudnia 2008, 03:06Niezwykłe włókniste kolonie mikroorganizmów odnaleźli we Włoszech badacze z Penn State University. Wchodzące w skład kolonii komórki mogą być jednymi z najwolniej wzrastających form życia na Ziemi.

Żarówczana rewolucja
1 czerwca 2009, 15:19Naukowcy z University of Rochester informują, że dzięki wykorzystaniu lasera w procesie produkcyjnym, tradycyjne żarówki mogą dawać światło tak jasne, jakby zużywały 100 watów mocy, zużywając w rzeczywistości mniej niż 60 watów. Żarówki są przy tym tańsze niż świetlówki, a ich światło jest znacznie bardziej przyjemne dla oka.